Rejs „Do utraty tchu” przez Atlantyk z Gwadelupy do Polski!

Andrzej Cygert – nasz przyjaciel z Team Gdynia „Get Breathless” – w geście solidarności z chorymi na nadciśnienie płucne wziął udział w rejsie przez Atlantyk jako załogant na pokładzie katamaranu „Gemini 3”, kultowego jachtu, na którym Roman Paszke bije rekordy prędkości (dotychczasowy rekord na trasie Las Palmas – Gwadelupa: 8 dni, 2 godziny, 38 minut i 11 sekund, uzyskał w styczniu 2011 roku). Katamaran „Gemini 3” zbudowano pod nadzorem kapitana Paszke w 2007 roku w szwedzkiej stoczni Marstrom (długość 27,43 m, szerokość 14 m, powierzchnia ożaglowania: 729 m kw). Dotychczasowa maksymalna prędkość tej super jednostki wynosi 38,7 węzła (72 km/h). „Zrobiliśmy łącznie ok. 4800 mil morskich. Rejs z Gwadelupy z Pointe-à-Pitre do Gdańska prosto do Stoczni Remontowej. Po 14 dniach żeglugi zawinęliśmy tylko na parę godzin do portu Thyborøn w Dani, żeby usunąć usterkę braku ładowania akumulatorów. Potem popłynęliśmy prosto do Gdańska na stocznię. Przejście przez Atlantyk zajęło nam 10 dni, a cały rejs trwał 18 dni” – relacjonuje Andrzej Cygert.Dziękujemy serdecznie i życzymy sukcesów w udziale w kolejnej dużej imprezie sportowej, do której przygotowuje się pan Andrzej – Herbalife IRONMAN 70.3 Gdynia (7-9 sierpnia 2015).

Autor tekstu: Grzegorz Morze